wtorek, 28 sierpnia 2012

Makramowe początki.

Ostatnio pokazałam Wam kilka drewniano-makramowych bransoletek. Teraz pokażę Wam wszystkie wykonane i sfotografowane przeze mnie na razie plecionki. Zostały jeszcze dwie które powstały z resztek sznurka. ;)


Niektóre widzieliście, niektore będą nowe, ale każda dawała mi tyyyyle radości, że nic tylko chciałam pleść dalej ;)


Takie wyplatanie było też zgodne z moją dietą, ponieważ moje ręce mają ADHD i albo muszą coś podjadać, albo pleść i robić biżuterię. ;)



Zamówiłam turkus, ale wydaje mi się po fakturze, że albo to idealnie wyszlifowany kamień, albo jedynie koralik.. ;/ 


A to szkło powlekane. Zwariowałam na punkcie tych przywieszek na stare złoto. ;)



Ostatnio cierpię na bardzo konkretny niedosyt koralików. Prawie wszystkie już na rozmaite sposoby 'wyresztkowałam'. Zanim kupię nowe koraliki przydałoby się choć część tworów sprzedać. ;)
A więc wszystkie moje twory wystawione w galeriach są do kupienia przez bloga za -30%!
Zapraszam do pisania na maila szarunia@gmail.com.

14 komentarzy:

  1. genialne! też mam chętkę makramę, niedługo do mnie sznurki dojadą i wtedy trzeba się wziąć za robotę :D

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ladne twory ;) a owszem makrama wciaga baaaardzo ! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale się zaplotłaś :) Śliczne są, ostatnia fajna !

    OdpowiedzUsuń
  4. Ślicznie takie plecionki wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  5. tak z indiańska mi sie kojarzą :))

    OdpowiedzUsuń
  6. świetnie naplotłaś, cod wiem o tym wciąganiu ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne te makramowe bransoletki, mają w sobie coś z etnicznego uroku i pięknie prezentują się na nadgarstku:)

    OdpowiedzUsuń
  8. super bransoletki wyszły pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubie też takie makramowe bransoletki. Wyglądają super.

    OdpowiedzUsuń
  10. zapraszam do mnie na far,foclowy blog po wyróżnienie :D

    OdpowiedzUsuń

Pozostaw po sobie miłe słówko :))

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...